Rak charakteryzuje się zmniejszonym poziomem tlenu w organizmie, stanem zapalnym, obniżonym pH i akumulacją w danym miejscu toksyn. Logiczne więc, że samo działanie objawowe ukierunkowane na odwrócenie tych zaburzeń może dać bardzo pozytywne efekty.
Do tej pory w poszukiwaniu jednej tabletki, która wyleczyłaby raka, naukowcy tak się zapędzili, że zapomnieli, że często najprostsze sposoby są najskuteczniejsze. Jeżeli pH organizmu wynosi poniżej 7,2–7,4, co można bardzo łatwo sprawdzić z moczu za pomocą papierka lakmusowego, to po co szukać tabletki? Przecież wystarczy przywrócić równowagę kwasowo-zasadową, by zburzyć jeden z ważniejszych filarów, na których rozwija się rak.
Do tego celu dobra jest dieta ketogeniczna, jak również każda inna, która pozwala wyregulować pH. Wiedz, że zawsze lepiej przywracać równowagę kwasowo-zasadową właśnie w ten sposób, aniżeli łykać sodę czy inne środki zasadowe. Dlatego że dzięki diecie nie doprowadzimy do niedoborów czy zaburzenia równowagi mikroelementów w organizmie.
W stanie zapalnym należy starać się znaleźć miejsce i powód jego wystąpienia. Następnie ten problem uregulować, a nie bezmyślnie łykać środki przeciwzapalne, które niczego nie regulują i nie leczą. Lepiej jest stosować produkty naturalne o właściwościach przeciwzapalnych, co będzie o wiele bardziej przyjazne dla organizmu niż lek z apteki.
Wiedz, że stan zapalny może być wywołany przez kumulację toksyn chemicznych, dobrze byłoby więc pobudzić organy wydalnicze, by wyeliminowały toksyny z organizmu.
Podczas choroby występuje też mniejsze natlenienie organizmu. Chociaż wówczas jest ono właśnie najbardziej potrzebne, to najczęściej brak siły lub ból przeszkadza w aktywności fizycznej, która skutecznie dotlenia krew. O innych technikach tlenowych przeczytasz w Rak to nie wyrok, w rozdziale o układzie odpornościowym. Tu zaś przedstawię Ci substancję, która może pomóc w natlenianiu. Otóż jedną z doskonałych substancji wskazanych przy wszelkich schorzeniach jest tlenek azotu. Opisany w powyżej wymienionej serii, o którym możesz poczytać w rozdziale o układzie krwionośnym.
Okazuje się, że nitrogliceryna, lek stosowany w chorobie wieńcowej, może być bardzo pomocny w zapobieganiu czy leczeniu raka. Związek ten znacząco podnosi poziom tlenku azotu, dzięki czemu dotlenia organizm, zapobiega zakrzepom, poprawia przepływ krwi oraz zabija beztlenowe wirusy i bakterie. Odcina też (tlenek azotu) dostawy krwi do komórek rakowych, czym bezpośrednio przyczynia się do ich śmierci.
Tlenek azotu zapobiega również reakcji komórek nowotworowych polegającej na „wypluwaniu” leków chemicznych, przez co są one tak trudne do zabicia.
Związek ten blokuje tę samoobronę, dzięki czemu można podawać chorym niższe stężenie środków chemicznych niszczących raka.
Jakkolwiek zbyt długie stosowanie nitrogliceryny może wywołać kolejne problemy, to przez krótki okres – jeśli nie ma innej możliwości, by podnieść poziom tlenku azotu – można korzystać z jej właściwości.
0 Comments